do początku mapa serwisu kontakt  
 Pl  |  En 

























Aktualności
13.03.2017 „Mistrz i Małgorzata” w teatrze Capitol

Słynna powieść Michaiła Bułhakowa została imponująco i z rozmachem wystawiona na scenie wrocławskiego teatru muzycznego. I z powodzeniem, gdyż bilety na to przedstawienie już przez kolejny sezon rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Ale ekipa aktorów z Janowca miała szczęście, i udało się jej zobaczyć w akcji ekipę kolegów po fachu, najlepszych aktorów teatru Capitol. A było na co patrzeć!

 

Przedstawienie w reżyserii Wojciecha Kościelniaka (również autora tłumaczenia powieści) oszałamiało wspaniałą muzyką Piotra Dziubka, piosenkami, tańcem oraz scenografią wyczarowaną dekoracjami i światłem. W pełni wykorzystano też wszystkie najnowocześniejsze możliwości techniczne, jakie zyskała scena teatru po remoncie. Wystawienie tak trudnej opowieści o wielkiej miłości Mistrza i Małgorzaty, z ogromną ilością wątków, dygresji i barwnych postaci wydawało się zadaniem karkołomnym, ale twórcy i aktorzy z Capitolu wywiązali się z niego znakomicie. Sceny liryczne przeplatały się z komicznymi, a każda postać na scenie przyciągała wzrok widzów. Z pewnością fantastyczne kreacje stworzyli Tomasz Wysocki, jako demoniczny Woland, Błażej Wójcik jako prześmiewczy Korowiow („Ale, ale…”) czy Mikołaj Woubishet jako Kot Behemot, którego występu nie można opisać, tylko trzeba zobaczyć. Po Moskwie z lat 30. ubiegłego wieku i po wszystkich wątkach powieści prowadziła widzów tajemnicza kobieta, której postać była podobno wzorowana na żonie Bułhakowa (Justyna Szafran). Swoim głosem zachwyciła też najbardziej ludzka i dobra ze wszystkich Małgorzata (Magdalena Wojnarowska), która z miłości do swojego Mistrza nie wahała się (dosłownie) przejść przez piekło. To przedstawienie z pewnością na długo pozostawi w nas niezapomniane wrażenia.

 

Agnieszka Kornaś